Blog Archives

Rozkosze powieści szkatułkowej

Przez kilka dekad przymierzałem się do “Rękopisu Znalezionego w Saragossie” (for my English-speaking friends: try The Saragossa Manuscript in Libgen) , ale dopiero teraz, mając w planie dłuższe podróże koleją i autobusem, pobrałem ją od znajomego gryzonia. Cóż za rozkosz!

Tagged with:
Posted in Listy z podróży, Po polsku

Meltemi – skarb wspólnego dobra

 (tlumaczenie: Google + Natalia. Dzieki!) W zasięgu miejskiego autobusu z Aten znajduje się wspólnota,  będąca żywym skarbem greckiego ruchu commons. Kierując się jedną wzmianką znalezioną w internecie, kilkoma zdjęciami okolicy i swoją intuicją, wyruszyłem do Meltemi i odkryłem skarb skrywany

Tagged with: ,
Posted in Listy z podróży, Po polsku

Opowieść o wróżce

(mojemu przyjacielowi, Jorgosowi‭) Wiele osób widuje wróżki.‭ ‬Na przykład Artur Conan Doyle.‭ ‬ Przyjaciel mojego irlandzkiego przyjaciela zwykł z nimi regularnie przeprowadzać konsultacje między-wymiarowe,‭ ‬o ile dobrze go zrozumiałem.‭ ‬Ale nie każdy doświadczył tego co ja‭ – ‬odarty ze wszytkich

Tagged with:
Posted in Listy z podróży, Po polsku

Akademicy i the Commons

Naprawdę przyziemny ze mnie gość. Czytając cokolwiek akademickiego (wg mojej definicji: każdą publikację w której jedna strona tekstu odsyła cię do co najmniej 250 stronicowej książki autorstwa osoby, o której nigdy nie słyszałeś, a którą musisz przeczytać i internalizować, żeby

Tagged with: ,
Posted in Listy z podróży, Po polsku

Dzień 6 — Berlin

8 stopni w cieniu, zimny wiatr a na słońcu gorąco. Nic dziwnego, że ludzie chorują. Ja też kaszlę, kicham i chrypię, zwlaszcza, że mieszkanie w górkach odzwyczaja od cudzych zarazków. Fuj. CommonoPolis – po naszemu bazar (idei). Organizatorzy wydzielili przestrzeń

Tagged with:
Posted in Listy z podróży, Po polsku

Ludzie, głupku.

Rano szedłem do tramwaju i patrzyłem na ludzi. Ten blog chyba powinien mieć podtytuł “Ludzie, głupku!”. Patrzyłem na spokojnych, pełnych ufności do świata, który zasadniczo jest dobry, stabilny i bezpieczny. W którym można sobie pomyśleć projekt rozdania wszystkim w strefie

Tagged with:
Posted in Listy z podróży, Po polsku

Warszawa — Berlin

Nie jest łatwo trafić do Berlina. Z tego samego miejsca i prawie o tej samej godzinie ruszają busy z Warszawy via Poznań do Berlina – i odwrotnie. Przekonałem sie o tym dopiero, gdy mój bagaż już był w luku, a

Tagged with:
Posted in Listy z podróży, Po polsku

Znowu w drodze

Po znakomicie przespanej nocy (Walentyna jest wspaniałą gospodynią), ruszyłem do autobusu. Po drodze jeszcze opowiedzialem krótko o Ekspedycji do kamery – Janek przygotowuje duży projekt crowdfundingowy dla drugiej fazy. W ostatniej chwili przed odjazdem, Astral podrzucił mi ładowarkę do mojej

Posted in Listy z podróży, Po polsku